Ostatnio pisałam o średniaku z Golden Rrose, a dziś jeden z debeściaków ;p. Uwielbiam lakiery z kolekcji Paris. Są świetne pod względem jakościowym, no i ich kolory hmmm bajka. Nr 201 to typowy nudziak z lekką srebrną poświatą. Poświatę widać tylko w butelce i w czasie nakładania, po wyschnięciu znika i lakier staje się w całości kremowy. Do pełnego krycia wystarczą standardowe dwie warstwy. Lakier utrzymuję się około 5 dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz