Manicure Sylwestrowy

Dziś moja propozycja na paznokcie sylwestrowe :) Bardzo prosty bo wykonany tylko dwoma lakierami do paznokci. Mowa tu o lakierze z Wibo Extreme Nails nr 9, który już wam kiedyś pokazywałam, i lakier od Essence nail art special effect toper nr 02 Circus confetti.

A efekt prezentuje się tak:

Mam nadzieję że efekt się podoba :) bo mi bardzo.

Ps. Szczęśliwego nowego roku :*

Ulubione Lakiery 2012

Dziś pierwsza notka z serii "Ulubione 2012". Na pierwszy ogień idą moje ukochane lakiery :) Wybrałam trzy debeściaki:

1. Essnece Nude Glam nr 04 Iced Latte

Mój ukochany nudziak, który już się kończy. Bedzie to pierwszy lakier, który na pewno kupie ponownie.

2. Miyo mini drops nr 39 Vibrant Red

Uwielbiam tą czernień :). Klasyczna no po prostu piękna.

3. Wibo Exspress growth nr 350

Śliczny pudrowy róż. Nie mam już połowy buteleczki ;p



To właśnie były moje typy jeśli chodzi o rok 2012. W następnych notkach pojawią się inni ulubieńcy :)

Grudniowe zakupy lakierowe

Dawno nie pokazywałam wam nowości lakierowych w moich zbiorach. Starałam się nie kupować nowych lakierów bo ma ich naprawdę dużo, ale obok tych lakierów nie mogłam przejść obojętnie :).

Wiem są TYLKO dwa, ale za to jakie :)
Pierwszy to śliczny chaberek od Miyo w odcieniu 101 Provocation. Cena: 5.99 zł
Drugi to Golden Rose z serii With Protein nr 330 Piękna brzoskwinia. Cena: 3,90 zł

Avon Ruby Slippers

Dziś przychodzę z moim ulubionym "Świątecznym" lakierem. Jest to lakier z Avon ze starej serii, którego trwałość pozostawia wiele do życzenia. Kolor to piękna czerwień z srebrnymi drobinkami. Lakier kryje po dwóch warstwach, ale schodzi już na drugi dzień.

Avon Classic Fit

Dziś będzie o bardzo ciemnym granacie od Avon. Jest to lakier ze starej serii, który jak widać na zdjęciach odpryskuje strasznie szybko, bo już na drugi dzień. Kolor bardzo przypomina czarny. Na zdjęciach standardowe dwie warstwy lakieru. Jest już niedostępny w katalogu.

Delikatny brokat

Dziś przychodzę do was z lakierem nude, który już wam pokazywałam, ale tym razem trochę odpicowany. Wybrałam bardzo delikatny brokat od Essence o numerze 04 Space Queen. Mnie osobiście bardzo podoba się efekt na paznokciach.

Ps. Lakier nude jakiego użyłam to Golden Rose nr 201

Essence multi dimension nr 76 Cool and the gang

Poszukiwanie lakieru kobaltowego  było dla mnie udręką w zeszłym roku, ale się udało. Kupiłam ten lakier na przecenie, kiedy te lakiery likwidowano z szafy Essence. Więc raczej ich nie znajdziecie. Kolor jest cudny!!! Widziałam taki odcień w szafie Essie, ale niestety cena jest wygórowana. Niestety lakier szubko odpryskuje, ale w ogóle nie zgęstniał od roku!!! Na zdjęciach mam dwie warstwy tego lakieru.

Wibo Exterem Nails nr 328

Ten lakier pokazywałam w poprzednim poście w moich zakupach z Rossamanna. To piękny odcień malinowej czerwieni. Lakier kryje już po jednej warstwie co było dla mnie niezłym szokiem ;p. Schnie dość szybko. Nie ma żadnych drobinek. Utrzymuje się około 5 dni. Myślę, że taka czerwień zawsze się przyda i zawsze będzie modna.

Promocja w Rossmannie -40% na kolorówkę

Przeglądając moje ulubione kosmetyczne blogi natrafiłam na posta jednej z blogowiczek odnośnie promocji w Rossmannie na kolorówkę. Nie zastanawiając się długo popędziłam po zajęciach do najbliższego Rossmanna i oto co kupiłam:

1. Wibo Extreme Nails nr 326. Piękny odcień czerwieni, takiego jeszcze nie miałam ;p Cena: 3,59 zł
2. Wibo tusz Extreme volume lashes maskara. Nie miałam nigdy tuszu z Wibo, a słyszałam, że są niezłe. Cena: 5,49 zł
3. Rimmel podkład Wake me up w odcieniu 100 Ivory, bo ja bladzioch jestem. Czytałam się o tym podkładzie sam pozytywne opinie i postanowiłam, że się skuszę. Cena: 23,99 zł

Wiem nie ma tego dużo, ale zawsze coś, a poza tym święta idą trzeba oszczędzać na prezenty. Piszcie co wy kupiłyście na tej promocji.

Wibo Extreme Nails nr 81

Kolejny szarak w mojej kolekcji i chyba mój ulubiony. Mam go już trochę i widać to po zużyciu, bo w buteleczce została połowa. Lakier bardzo fajny i miły w użyciu(jego płaski pędzelek ułatwia życie). Jest w 100% kremowy. Utrzymuje się dość krótko, bo około 3 dni. Schnie średnio, ale i tak go lubię.

Avon vintage boutique

Zachęcona tym, że ostatni lakier z Avonu okazał się super postanowiłam nabyć następny. Wybrałam odcień mlecznej czekolady. Jestem mega zadowolona. Kolor intensywny, kryje po dwóch warstwach. Lakier utrzymuje się 5 bitych dni. Trochę długo schnie, ale jestem mu to w stanie wybaczyć.

Golden Rose With Protein nr 342

Dziś po dość długiej przerwie, spowodowanej brakiem czasu, powracam z ciemną śliwką od Golden Rose. Lakiery z tej serii są dość trwałe i dobrze kryjące (oczywiście to zależy od koloru). Uwielbiam śliwkowe paznokcie szczególnie jesienią i zimą. To pełnego krycia wystarczą dwie warstwy. Na lakierze mogą powstawać bąbelki.

Rival de Loop nr 41 deep ocean

Dziś typowo jesienny niebiesko-zielony kolor. Nie jestem przekona do tego koloru. Na paznokciach wygląda przeciętnie. Do pełnego krycia potrzeba trzech warstw przez co lakier schnie długo. Jest w 100% kemowy. Utrzymuje się około trzech dni.

Classics Charming nr 62

Uwielbiam czekoladę nie tylko jeść, ale uwielbiam ją na paznokciach. Dziś przychodzą do was właśnie z czekoladowym odcieniem od Golden Rose z serii Classics. Zawsze jak mam ten lakier na paznokciach mam wrażenie, że mogę go zjeść i będzie smakował czekoladą ;p. Do pełnego krycia potrzebujemy standardowych dwóch warstw. Utrzymuję się około 3 dni. Jest całkowicie kremowy.

Essie Chinchilly

O sławie i renomie lakierów Essie czytałam i słuchałam już długo. Kiedy w Superpharm pojawiły się te lakiery odstraszała mnie ich cena, ale jakiś czas temu była na nie promocja i tak stałam się posiadaczką pierwszego w swojej kolekcji lakieru od Essie. Kolor, który wybrałam typowo  jesienny. Opisałabym go jako szaro-brązowy. Lakier ma fajny płaski pędzelek, kryje po dwóch warstwach. O lakierach z Essie zawsze słyszałam, że są trwałe hmmm to ja chyba nie trafiłam, bo ten lakier może i nie odpryskuje, ale za to końcówki mamy pościerane już na drugi dzień. Schnie strasznie wolo ;/. Dasz jeszcze szansę tej firmie, ale tylko i wyłącznie jak znajdę jakąś promocje. 

Essence colour&go nr 144 black is back

Uwielbiam krótkie, kwadratowe, czarne paznokcie. Uwielbiam je szczególnie jesienią i zimą. Niestety lakier z nowej niby ulepszonej serii od Essence mnie zawiódł. Zawiódł mnie trwałością. Lakier w tym samym dniu, w którym go nałożyłam odprysł ;/. Pędzelek i krycie fajne. Lakier jest niby szybkoschnący. Według mnie wcale taki nie jest, schnie standardowo. Jedyne co mnie zachwyca w tym lakierze to jego blask, wygląda jakbym nałożyła nabłyszczający top coat. Nie wiem czy zakupie jeszcze jakiś lakier z tej serii.

Rimmel I love lasting finish 198 Azure

Nie lubię perłowych lakierów, kojarzą mi się z taniością. Mimo to ma w swojej kolekcji jeden perłowy lakier, który jest cudowny. Jest to właśnie lakier z Rimmel w odcieniu Azure. Piękny niebieski, który niesamowicie się błyszczy. Utrzymuje się około 4 dni. Do pełnego krycia trzeba położyć dwie warstwy. Nie pozostawia smug. Schnie dość szybko.

Jedynym minusem może być to, że te lakiery nie są już chyba dostępne w sprzedaży :/

Classics charming nr 76

Dziś znowu szaraczek ;) Tym razem "gołębi" kolor od Classics, czyli od Golden Rose. Bardzo przyjemna aplikacja. Do pełnego krycia potrzebujemy trzy warstwy. Lakier utrzymuję się około 3 dni. Schnie dość długo.

Wibo Extreme Nails nr 58

Dziś przyszła pora na piękny turkusowo-niebieski kolor od Wibo. Ta seria ma bardzo fajne płaskie pędzelki, które uwielbiam. Lakier jest całkowicie kremowy. Do pełnego krycia wystarcza dwie warstwy. Ma tendencje do ścierania się na końcówkach. Na paznokciach utrzymuję się około 3 dni. Jest prawie identyczny z lakierem z Essence Let's get lost.

Miss Sporty nr 345

Dziś pora na piękną śliwkę od Miss Sporty. Kolor bardzo intensywny, do pokrycia wystarczy jedna warstwa, ale ja użyłam jak zwykle dwóch. Bardzo szybko schnie. Utrzymuje się na paznokciach do 4 dni. Lakiery z Miss sporty mają rewelacyjne, płaskie pędzelki, dzięki czemu nakłada się je naprawdę szybko i sprawnie.

Eveline colour instant nr 605

Pora na mój ulubiony kolor jesieni i zimy, czyli szary ;). Uwielbiam wszelkiego rodzaju szarości zarówno na ubraniach, butach czy właśnie na paznokciach. Dziś pokaże wam mój nowy nabytek z Biedronki za 4,99 zł. Jest to lakier w kolorze grafitu ołówka ;). Wydaję mi się, że ma shimmerowe wykończenie, ale mogę się mylić. Bardzo ładnie się błyszczy, szybko wysycha. Utrzymuje się około 3 dni, ale końcówki zdzierają się w bardzo szybkim tempie.